
CIT dla spółek komandytowych – jest projekt
W dniu dzisiejszym opublikowany został tekst projektu ustawy o zmianie ustawy o PIT, CIT i ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne oraz niektórych innych ustaw.
- Projekt ustawy zakłada, iż przepisy ustawy o CIT znajdą zastosowanie do:
- Spółek komandytowych
- Spółek jawnych, w których wspólnikami nie są wyłącznie osoby fizyczne oraz spółka nie zgłosi informacji odnośnie podmiotów, którym przysługuje prawo do udziału w zysku do właściwego naczelnika urzędu skarbowego.
Zmiany mają nastąpić od 1 stycznia 2021 r. i obejmować m.in.:
- Wprowadzenie zwolnienia w wysokości 50% przychodów uzyskanych przez komandytariusza (nie więcej niż 60 000 zł i z każdej spółki, w której jest komandytariuszem) – uwaga mowa jest o „przychodzie”.
Uwaga! Zwolnienie nie znajdzie zastosowania jeśli:
– komandytariusz posiadać będzie pośrednio lub bezpośrednio co najmniej 5% udziałów/akcji w spółce będącej komplementariuszem spółki komandytowej (czyli w zasadzie zwolnienie jest iluzoryczne, gdyż większość takich podmiotów takie powiązanie wykazuje – w szczególności spółki rodzinne) lub
– komandytariusz będzie członkiem zarządu spółki będącej komplementariuszem spółki komandytowej lub będzie członkiem zarządu spółki posiadającej pośrednio lub bezpośrednio co najmniej 5 % udziałów/akcji w spółce będącej komplementariuszem;
- Komandytariusz będzie podmiotem powiązanym z członkiem zarządu lub wspólnikiem spółki posiadającej pośrednio lub bezpośrednio co najmniej 5 % udziałów/akcji w spółce będącej komplementariuszem w spółce komandytowej;
- Rozliczenie straty będzie przysługiwać nadal proporcjonalnie do udziału wspólnika w spółce
- Przewidziano wyłączenie z zakresu stosowania klauzuli ogólnej przeciwko unikaniu opodatkowania dochodów komandytariusza osiągniętych z tytułu uczestnictwa w zysku spółki komandytowej prowadzącej działalność operacyjną, która nie ma sztucznego charakteru
- Podatnicy podatku dochodowego od osób prawnych, których rok podatkowy jest inny niż rok kalendarzowy i rozpoczął się przed dniem 1 stycznia 2021 r., a zakończy się po dniu 31 grudnia 2020 r., stosują do końca przyjętego przez siebie roku podatkowego przepisy ustawy zmienianej w art. 2, w brzmieniu dotychczasowym.
Co to w praktyce oznacza? Opodatkowanie na poziomie spółki na bieżąco stawką 9% lub 19% a następnie rozliczenie podatku dochodowego u każdego wspólnika.
Inne zmiany, na które warto zwrócić uwagę to:
- Zwiększenie limitu przychodów osiągniętych w danym roku podatkowym z 1,2 mln euro do 2 mln euro dla zastosowania stawki 9% CIT
- Wydłużenie okresu zwolnienia z przychodów z budynków podlegających opodatkowaniu na podstawie art. 24b ustalone za okres od 1 stycznia 2021 r. do końca miesiąca, w którym stan epidemii został odwołany – w przypadku obowiązywania po dniu 31 grudnia 2020 r. stanu epidemii ogłoszonego w związku z COVID-19
Szczegóły będą przedstawiane na dalszym etapie prac.
Cały tekst projektu ustawy możecie Państwo znaleźć tutaj: Projekt ustawy
Artykuł przygotował Michał Pomorski.
Deregulacji czas start? Projekt ustawy o zmianie ustawy – Ordynacja podatkowa oraz niektórych innych ustaw
Poprawa relacji między podatnikami i organami podatkowymi
W projekcie proponuje się w szczególności:
➡️ Rewizję instytucji przedawnienia, w tym:
- brak przedawniania się zobowiązań podatkowych zabezpieczonych hipoteką lub zastawem skarbowym,
- modyfikację przesłanki zawieszającej bieg terminu przedawnienia zobowiązania w związku z wszczęciem postępowania karnego skarbowego.
Fundacje rodzinne a podatek od przychodów z budynków – kluczowe informacje
Fundacje rodzinne bez prawa do zwrotu podatku od przychodów z budynków Podatek od przychodów z budynków dotyczy nieruchomości o wartości przekraczającej 10 mln zł. W standardowych przypadkach podatek ten można odliczyć od PIT lub CIT, a jeśli to niemożliwe — wystąpić o jego zwrot. Jednak fundacje rodzinne nie mają takiego prawa, co stawia je w niekorzystnej sytuacji podatkowej.
Flipping mieszkań pod lupą fiskusa – wyrok sądu nie pozostawia wątpliwości!
Sprzedaż kilku nieruchomości w krótkim czasie może zostać uznana za działalność gospodarczą – nawet jeśli flipper przekonuje, że zarządza wyłącznie majątkiem prywatnym. Przekonała się o tym podatniczka, która w ciągu dwóch lat kupiła cztery mieszkania, przeprowadziła remonty i sprzedała je z zyskiem. Twierdziła, że nie działała w sposób zorganizowany i nie prowadziła firmy. Fiskus oraz sąd mieli inne zdanie.